Thursday, October 3, 2013

I have a thing for portraits

This time I shot with an amazing girl - Yulia, who also happen to be very shy in her everyday life. It took me a glass of wine and two embarrassing stories from my life to finally make her smile and  feel relaxed.

Tym razem cykałam z niesamowitą dziewczyną - Yulią, która na codzień jest osobą bardzo niesmiałą. Kieliszek wina i dwie wstydliwe historie z mojego życia później, w końcu udało mi się sprawić, że zaczęła się usmiechać i poczuła się zupełnie swobodnie.





No comments:

Post a Comment